Contemporary Lynx w trakcie
rozmowy z Konradem Smoleńskim, Everything Was Forever, Until It Was No More,
Pawilon Polski, Biennale w Wenecji 2013, zdjęcie Contemporary Lynx
A.D.-K.: Prowadzisz wraz z Sylwią Krasoń Contemporary Lynx, jaki cel
stawiałyście sobie na początku działalności portalu?
D. B.: Jednym
z celów, a zarazem przyczyn działalności Contemporary Lynx, na którym
skupiłyśmy się na początku naszej działalności, był fakt, iż praktycznie nie ma
dnia bez uczestnictwa polskich artystów w wydarzeniach zagranicznych. Jedne są
ważne z uwagi na lokalną społeczność, inne mają olbrzymi wydźwięk
międzynarodowy. Większość informacji nie dociera jednak do Polski. Tym bardziej
osoby z zagranicy zainteresowane sztuką tego rejonu Europy mają dość
ograniczony wybór źródeł, gdzie mogą szukać informacji. Dlatego też nasz profil
skupiony jest na promocji i zwiększeniu świadomości odbiorcy zagranicznego na
temat sztuki polskiej. Chciałyśmy na nią spojrzeć trochę z zewnątrz, jak
kształtuje się ona w szerszej perspektywie sztuki światowej. Skupiłyśmy się
zatem w szczególności na tym, co dzieje się z nią poza samą Polską. Musiałyśmy
wychwycić m.in. artystów, wydarzenia, które niekoniecznie były dostrzeżone i
uznane za ważne z punktu widzenia krajowej „sceny artystycznej”, ale np. przez
kuratorów i kolekcjonerów z zagranicy.